byliśmy, jesteśmy, będziemy …
Nowsianie na Gorolskim Święcie. Od rana ostatnie szlify, przygotowania aby w południe przejść dumnie w korowodzie a resztę dnia zażywać najpiękniejszego miejscowego folkloru. Kto nie był, niech żałuje.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.