* 22.3.1914 †12.3.1999
Gorolskim hetmanem nazywany, znany na całym Zaolziu, a także poza jego granicami Jura spod Grónia, czyli Władysław Niedoba, polski reżyser, scenarzysta i aktor teatralny Polskiej sceny Teatru Cieszyńskiego, autor widowisk o tematyce regionalnej, działacz społeczny i kulturalny. Według tradycji rodzinnej, „królewskie” imię nadano mu za namową starszych braci, którzy argumentowali: „Mamulko, niechejmy mu pański miano, my go dómy sztudyrować i bydzie panym”. Jeden z założycieli i długoletnich animatorów Gorolskigo Święta w Jabłonkowie, śpiewak i gawędziarz zespołu Gorol.
W 1937 r. został zaangażowany do morawskośląskiego teatru narodowego w Ostrawie. Wkrótce powierzono mu pierwszą rolę solową: partię księcia w „Fauście”. Po zajęciu Zaolzia przez Polskę w 1938 r. Niedoba został stypendystą katowickiego konserwatorium muzycznego. Wybuch II wojny światowej przerwał mu studia i uniemożliwił wyjazd na stypendium do Włoch. We wrześniu 1939 r. wraz z miejscową kompanią Obrony Narodowej przeszedł podkarpacki szlak bojowy 21 Dywizji Piechoty Górskiej i jak część z jej żołnierzy po rozbiciu Dywizji został zagarnięty przez wojska sowieckie. Po ucieczce z rosyjskiej niewoli wrócił w rodzinne strony, gdzie został wcielony do Wehrmachtu. Ucieczka z wojska niemieckiego nie powiodła się: Niedoba został zesłany do obozu karnego na adriatyckiej wyspie Korfu. Dopiero stąd udało mu się zbiec. Z fałszywymi dokumentami przewędrował Albanię i Grecję wrócił do rodzinnego Nawsia. Po wojnie zrezygnował z kariery śpiewaka operowego na rzecz pracy nad utrzymaniem i propagowaniem kultury polskiej na Zaolziu. W 1951 r. doprowadził do powstania w Czeskim Cieszynie Sceny Polskiej Těšínského divadla – jedynego poza granicami kraju stałego polskiego teatru zawodowego, w którym do 1960 r. był kierownikiem artystycznym, a także reżyserem, scenarzystą i aktorem. Był felietonistą „Głosu Ludu”, pisał słuchowiska radiowe oraz widowiska dla zespołu „Gorol” w Jabłonkowie, w którym z Ludwikiem Cienciałą – „Jónkałóm Maciejym” stworzył duet, bawiący publiczność gwarowymi dialogami. Obok Karola Piegzy był przez 50 lat animatorem corocznej polskiej imprezy folklorystycznej „Gorolskiego Święta” w Jabłonkowie. Odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej (16 marca 1994 r.). Spoczywa na cmentarzu w rodzinnej miejscowości.